Najpierw długie dni, tygodnie, miesiące papierowej bieganiny, kilkadziesiąt podróży po Polsce w poszukiwaniu talentów, szeroko zakrojona selekcja, kolejne dni, tygodnie, miesiące papierowej bieganiny, no i stało się. Reszta jest historią. Sierpień – pierwszy oficjalny mecz. Wrzesień – pierwszy agrowpierdol w Pucharze Polski, pierwsza strata punktów w lidze. A później same zwycięstwa, których pokłosiem pewne prowadzenie w lidze. […]