Powrót

Cezary Sauczek: „Poziom KTS-u Weszło i Raduni Stężyca w zasadzie się nie różni.”

Cezary Sauczek to zawodnik, który dołączył do naszego klubu z II ligowej Raduni Stężyca i już w pierwszym sparingu zdołał pokazać się z dobrej strony, a nawet strzelić debiutanckiego gola. Poznajcie Czarka!

7/18/2023

2 min czytania

Cezary Sauczek: „Poziom KTS-u Weszło i Raduni Stężyca w zasadzie się nie różni.”

Na początek może przedstawiłbyś się naszym kibicom, jak wyglądała do tej pory twoja przygoda z futbolem?

Juniorską przygodę zaczynałem w Legii Warszawa skąd po paru latach przeniosłem się do Polonii. Spędziłem tam 10 lat z czego trzy lata w zespole seniorskim. Następnie przeniosłem się do I ligowych Wigier Suwałki. Niestety po pierwszym sezonie spadliśmy ligę niżej, ale zdecydowałem się kontynuować tam moją karierę przez kolejny rok. Następna była I ligowa Odra Opole, a po roku odszedłem do Raduni skąd przychodzę teraz do KTS-u.

Jak wyglądał twój ostatni sezon?

Pierwszą rundę spędziłem na nietypowej dla siebie pozycji, bo grałem na wahadle i nie do końca dobrze się tam odnajdywałem. Nie mogłem pokazać swoich największych atutów. W drugiej rundzie, za trenera Markiewicza grałem już z przodu, na pozycjach na których czuję się najlepiej, czyli skrzydło czy nawet pozycja numer 10. Zagrałem 90% spotkań w drugiej rundzie i wyglądała ona zdecydowanie lepiej w moim wykonaniu niż ta jesienna.

W takim razie jak scharakteryzowałbyś swoją ulubioną pozycję na boisku?

Jeżeli chodzi o pozycję to jest to skrzydło. Tam czuję się najlepiej od dzieciństwa. W przeszłości grywałem również na ataku czy jako rozgrywający. Wszystkie pozycje z przodu nie są mi obce, ale jednak bok pomocy to miejsce, w którym czuję się optymalnie. Bez różnicy czy prawy, czy lewy.

No właśnie, jak to się stało, że dołączyłeś do KTS-u? Dlaczego zdecydowałeś się na taki transfer?

Po 4 sezonach na poziomie centralnym miałem oferty z drugiej ligi, uważam jednak, że propozycja KTS-u była dla mnie najlepszym wyborem. Po rozmowie z trenerem Kobiereckim oraz prezesem Stanowskim doszedłem do wniosku, że tu mi będzie najlepiej. Dogadaliśmy się bardzo szybko, KTS to świetny projekt, słyszałem o was sporo dobrych rzeczy już wcześniej, więc decyzja nie była trudna.

Jakie są twoje plany związane z KTS-em?

Chciałbym tu zostać na dłuższy czas. Wierzę w ten projekt i mam nadzieję, że za dwa lata awansujemy na poziom centralny. Chciałbym w tym pomóc drużynie, na określenie jakichś indywidualnych planów minimum jeżeli chodzi o gole czy asysty to jeszcze przyjdzie na to czas. Liczy się przede wszystkim drużyna.

Kiedy pierwszy raz usłyszałeś o KTS-ie? Wiedziałeś coś o naszym klubie wcześniej?

Tak, jestem z Warszawy, więc mam w Weszło paru kolegów. Słyszałem wiele dobrego o trenerze czy sposobie zarządzania drużyną. Od dwóch lat śledzę was na profilach społecznościowych, więc jestem na bieżąco.

Jakie wrażenia po pierwszym sparingu i dwóch tygodniach pracy?

Jesteśmy pod dwóch tygodniach ciężkich przygotowań do sezonu. Jeżeli chodzi o mecz sparingowy to pierwsza połowa była na pewno bardzo dobra w naszym wykonaniu. Musimy przeanalizować parę spraw i błędów, aby nie tracić goli tak jak zdarzyło nam się w drugiej połowie, ale jest to początek, mamy jeszcze 3 tygodnie pracy do pierwszego meczu ligowego, więc jestem dobrej myśli.

Na koniec zapytam, jak porównałbyś poziom KTS-u z twoim poprzednim klubem, bądź co bądź z poziomu centralnego? Widać różnicę 2 klas rozgrywkowych?

Właśnie nie, jestem bardzo pozytywnie zaskoczony poziomem treningów, który jest naprawdę topowy. Mamy wielu jakościowych zawodników grających w przeszłości w poważnych klubach i na wysokim szczeblu rozgrywkowym. Poziom KTS-u Weszło i Raduni Stężyca w zasadzie się nie różni.

 

Cezary Sauczek 24 lata (11.11.1998) 

Ostatni klub: Radunia Stężyca (II Liga)

Pozycja: Lewe skrzydło

Kariera: Polonia Warszawa, Wigry Suwałki, Odra Opole, Radunia Stężyca

Występy/gole/asysty:

CLJ: 29/18

3 Liga: 58/7

2 Liga: 86/8/6

1 Liga: 45/5/3

Łącznie: 218/38/9

Okiem dyrektora sportowego:

Bardzo duże wzmocnienie naszego zespołu. Gracz z dużym doświadczeniem na poziomie II i I ligowym. Wychowanek Legii i Polonii, w końcu dołączy do jedynego właściwego klubu w Warszawie.

Opinia trenera Piotra Kobiereckiego:

Od kilku lat zawodnik regularnie grający na poziomie I czy też II ligi. Daje dużo możliwości, może grać zarówno na prawej, jak i lewej stronie pomocy, również na wahadle w zależności od systemu, a nawet jako podwieszony napastnik atakujący z głębi pola. Przebojowy z dobrym dryblingiem. Szybki i ograny na poziomie centralnym zawodnik, liczę, że będzie sporym wzmocnieniem.

 

Fot. Jakub Grabowski

Daniel Żórawski


Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.