Derby stadionowe! Gramy z Hutnikiem.

Hutnik to dla nas wyjątkowy rywal, po pierwsze ze względu na dzielony stadion, który jest własnością miasta stołecznego Warszawa. Podtekstów jest więcej, nie od dzisiaj wiadomo, że kibice Hutnika zwykli hucznie i często pozdrawiać kibiców, drużynę czy właściciela KTS-u Weszło. Co więcej, zespół z Bielan jest jednym z największych kandydatów do awansu, w opinii wielu ekspertów, sprawa promocji do wyższej ligi rozegra się właśnie między KTS-em, Wisłą II Płock i Hutnikiem Warszawa. Trybuny wypełnione po brzegi i gorąca atmosfera są niemal gwarantowane. Co więcej, mecz zostanie rozegrany o godzinie 19:00, a to oznacza, że odbędzie się przy sztucznym świetle, zapowiada się nam piłkarskie święto!

Nasz sobotni rywal, zajmuje aktualnie 2 pozycję w tabeli z dorobkiem 54 punktów i stratą tylko jednego oczka do liderującej Wisły. W tym sezonie zespół sobotnich gości zwyciężył aż 16 razy, 6 razy zremisował, a przegrał tylko raz. Hutnik zdobył 50 bramek, a stracił tylko 16, co sprawia że defensywa tego zespołu na dzień dzisiejszy jest najlepsza w lidze (razem z liderem z Płocka).

Ostatnie 5 spotkań Hutnika to 4 zwycięstwa i tylko 1 remis, w poprzedniej kolejce podejmowali MKS Piaseczno, a mecz zakończył się ich zwycięstwem 3:2, a bramki zdobywali Piasek, Bartnik oraz Giel. Warto podkreślić, że nasz sobotni rywal zagwarantował sobie zwycięstwo w 90 minucie spotkania, a mecz kończył w 10 po czerwonej kartce dla Bartnika. Z ciekawostek warto odnotować, że w szerokiej kadrze Hutnika znajduje się Ariel Borysiuk dobrze znany z występów w Legii Warszawa oraz klubach zagranicznych.

Poprzednie spotkanie obydwu zespołów zakończyło się wynikiem 0:0, co sprawia, że w przypadku sobotniego zwycięstwa, nawet w sytuacji, w której tylko zrównamy się punktami z Hutnikiem, to my będziemy nad nimi w tabeli.

Jeżeli chodzi o skład KTS-u Weszło, to duet trenerski Burkhardt – Grzelak, nie będą mogli skorzystać z kontuzjowanych Zwierza (kolano) i Skowrona (kontuzja mięśniowa łydki) oraz pauzującego Kielaka. Z lekkimi problemami zdrowotnymi zmaga się Wiejak, więc jego występ stoi pod znakiem zapytania. Natomiast do kadry wraca Kuba Kosecki, który już uporał się z problemami ze zdrowiem i będzie do dyspozycji trenerów.

Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 20 kwietnia o godzinie 19:00 na stadionie przy ulicy Marymonckiej 42. Wstęp na ten mecz będzie biletowany, a o sposobie dystrybucji pisaliśmy już w poprzednim artykule. Zapowiada się komplet widzów, na ten moment pozostała bardzo niewielka ilość wolnych miejscówek.

 

Fot. Jakub Grabowski

Daniel Żórawski