Powrót

Kobierecki: Mamy wystarczająco wielu bramkarzy

Piotr Kobierecki podczas dzisiejszej transmisji live, która odbyła się na facebookowej grupie akcjonariuszy KTS-u, poruszył wiele istotnych tematów. Jednym z nich była pozycja bramkarza w drużynie „Weszlaków”.

8/30/2022

2 min czytania

Kobierecki: Mamy wystarczająco wielu bramkarzy

– Mamy obecnie dwóch golkiperów. Są nimi Kacper Kamiński i Marcin Marcinkowski. Do niedawna w zespole był też Dominik Byszewski, lecz dzisiaj już go z nami nie ma. Mimo to uważam, że jesteśmy odpowiednio zabezpieczeni na tej pozycji – mówił Piotr Kobierecki podczas wtorkowego live’a.

Jak pan podsumuje ostatnie spotkanie?

W pierwszej połowie sama organizacja gry nie była najgorsza. Chcieliśmy grać kombinacyjnie, ale byliśmy jednowymiarowi. Jednak cały czas dominowaliśmy. W drugiej połowie przeciwnik się odkrył. Mogliśmy więc wykorzystać umiejętności motoryczne oraz indywidualne naszych zawodników. Nie zawsze będzie tak, że od razu zdobędziemy masę bramek. Czasami będzie trzeba trochę się pomęczyć. Tak było właśnie w spotkaniu z Makowianką.

Czy planujecie trenować cztery razy w tygodniu do końca sezonu? 

Tak, bo to się sprawdza. Frekwencja na treningach jest bardzo dobra. Większość zawodników jest obecnych na każdej z jednostek. Oczywiście są tacy, którzy nie są w stanie pojawiać się zawsze. Ale i tak chcemy trenować cztery razy w tygodniu, bo myślimy już krok do przodu. Oczywiście, szanujemy ligę, w której jesteśmy. Jeszcze wiele spotkań przed nami. Ale zawodnicy muszą iść do przodu jako jednostki. W końcu rozwija ich całe środowisko, a wliczamy w to nie tylko mecz, ale też i trening.

Jaką rolę w drużynie będzie odgrywał Patryk Jakubczyk?

Obecnie walczy o to, żeby dostawał jak najwięcej minut. Jego frekwencja na treningach wynosi sto procent - to należy docenić. Jednak na ten moment inni zawodnicy dają nam więcej jakości. Zarówno w ocenie mojej, jak i sztabu szkoleniowego. Ale to może ulec zmianie. Dużo zależy od samego Patryka. On wie, nad czym musi pracować.

Czy Bartosz Januszewski mógłby być zastępstwem dla Daniela Ciechańskiego? 

Nie byłoby to zastępstwo jeden do jeden, ale jak najbardziej - „Barry” mógłby być naszym drugim napastnikiem. Dobrze zaczął przygotowania. Zdobył dwie bramki z Polonią. Jednak na trzech kolejnych sparingach nie mógł być obecny, więc zabrakło mu trochę minut, żeby występować podczas oficjalnych spotkań częściej. Ale i tak jest zawodnikiem, który daje sporo możliwości. 

Wiem też, że Marcin Burkhardt mógłby sobie poradzić na dziewiątce. Na pewno w momencie finalizacji akcji. Ma duży spokój i świetną technikę użytkową. Mimo to traktuję takie rozwiązanie, jako mocno awaryjne. 

Daniel Ciechański zdobył na razie dwa hat-tricki w trzech meczach. Jak pan ocenia jego formę?

Jest w świetnej dyspozycji. Nigdy nie spotkałem piłkarza, który miałby taki głód bramek, jak on. Pracowałem z zawodnikami, którzy byli lepsi w poszczególnych aspektach, ale po zdobyciu jednego lub dwóch goli czuli się syci. U niego działa to inaczej - jest bardzo pazerny na bramki. 

Jak wygląda obsada bramki w naszej drużynie?

Mamy obecnie dwóch golkiperów. Są nimi Kacper Kamiński i Marcin Marcinkowski. Drugi z nich najprawdopodobniej dziś wróci do treningów z drużyną. Wcześniej zmagał się z kontuzją. Kacper Kamiński natomiast pokazał w ostatnich meczach, że zasługuje, aby bronić regularnie. Do niedawna w zespole był też Dominik Byszewski, lecz dzisiaj już go z nami nie ma. Jednak uważam, że jesteśmy odpowiednio zabezpieczeni na tej pozycji. Choć zapewne opinia Grzegorza Szamotulskiego byłaby w tej sprawie inna, bardziej wyrazista.

Całą rozmowę można obejrzeć tutaj. Transmisje live z trenerem Kobiereckim będą odbywać się co tydzień we wtorek na grupie akcjonariuszy KTS-u na Facebooku.

ROZMAWIAŁ DANIEL ŻÓRAWSKI


Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.