Powrót
Ostatni rozdział rundy jesiennej, czyli wyjazdowe starcie z Błonianką Błonie.
Już w tę sobotę czeka nas ciekawy pojedynek w ramach 17 kolejki Syty Król IV Ligi. Drużyna z Błoni podejmie KTS Weszło, jednak nie w Błoniach, a w Ożarowie Mazowieckim. Zespół Trenera Tarnogrodzkiego jedzie na ten mecz w jednym celu, a rezultat inny niż zwycięstwo będzie sporym rozczarowaniem.
11/22/2024
•
2 min czytania
Można byłoby napisać, że Błonianka zdecydowanie nie jest najmocniejszym w naszej lidze, ale gdy ostatnio odważyłem się użyć takich słów przy okazji spotkania z Makowianką to bardzo szybko źle się one zestarzały. Dlatego dzisiaj postaram się opisać to spotkanie nieco inaczej, nauczony doświadczeniem, że w piłce może zdarzyć się wszystko, a układ tabeli to tylko luźne sugestie. Śmiało można jednak powiedzieć, że wszyscy związani z KTS Weszło żywią nadzieję, że zawodnicy i sztab naszej drużyny również takie doświadczenie zdobyli i podejdą to tego starcia z równie dużym zaangażowaniem i energią co do zeszłotygodniowego meczu z Hutnikiem Warszawa, który w świetnym stylu wygraliśmy.
Błonianka Błonie zajmuje aktualnie 16 miejsce w tabeli, po 16 kolejkach zdobywając zaledwie 12 punktów, strzelając 26 bramek w kontraście do 32 straconych. Po tym bilansie widać, że mimo, niekorzystnych końcowych wyników nasz sobotni rywal to nie jest drużyna, którą można zlekceważyć. Jedyne spotkanie, w którym dominacja drugiej drużyny była wyraźnie widoczna to starcie z Mszczonowianką Mszczonów, przegrane na wyjeździe 5-1, a pozostałe 9 porażek kończyło z się maksymalnie 2 bramkami przewagi rywali. Śmiało można powiedzieć, że brak szczęścia miał swoją rolę w niekorzystnej sytuacji w tabeli i na pewno nie można skazywać jeszcze Błonianki na spadek do V Ligi. Kolejnym sygnałem dla KTS powinny być niepokojąco zacięte spotkania rozgrywane z czołówką tabeli. Z Ząbkovią przegrali zaledwie 2 do 0, z Hutnikiem 2 do 1, z Troszynem 3 do 2, a w zeszłym tygodniu starli się z Mazovią odnosząc porażkę 4:2. Warto wspomnieć, że każdy z tych meczy rozgrywali na wyjeździe, a KTS będzie pierwszym zespołem z górnej części tabeli, który podejmą na własnym stadionie.
Zeszły sezon Błonianki w IV lidze na pewno nie można nazwać idealnym, od spadku dzielił ich zaledwie jeden punkt, nasza drużyna mierzyła się z nią dwukrotnie i dwukrotnie po ostatnim gwizdku punkty trafiły na konto KTS. Na Marymonckiej wygraliśmy 3 do 0, a na wyjeździe 4 do 1.
Przeciwnika nigdy nie należy lekceważyć, a szczególnie takiego, który wyjątkowo dobrze prezentuje się w starciu z teoretycznie mocniejszym rywalem. Jeżeli nasza drużyna zagra równie skutecznie w ofensywie i tak samo pewnie w sekcji obronnej, co w meczu z Hutnikiem, to nie powinniśmy martwić się o końcowy rezultat, musimy mieć nadzieję, że porażka z Makowianką będzie ostatnim rozczarowaniem tej rundy, a KTS zakończy rundę jesienną ładnym i pewnym zwycięstwem. Sztab trenerski na to spotkanie nie będzie dysponował Wiktorem Abroziakiem oraz pauzującym za kartki Mikołajem Neumanem.
Mecz odbędzie się o godzinie 13 w sobotę 23 listopada, na stadionie przy ulicy Poznańskiej 123 w Ożarowie Mazowieckim. Transmisja z wydarzenia będzie dostępna na kanale YouTube, a relacja LIVE z meczu będzie prowadzona na social mediach.
Bartosz Niewiatowski
fot.: PIOTR KUCZA/400mm.pl