Powrót

Wygrywamy w Żurominie! Wygrywamy Decathlon V ligę!

To już, stało się, wskutek wyjazdowego zwycięstwa z Wkrą Żuromin (1:5) zapewniliśmy sobie triumf w Decathlon V lidze na 8 kolejek (i 7 meczów do rozegrania) przed końcem rozgrywek.

5/1/2023

2 min czytania

Wygrywamy w Żurominie! Wygrywamy Decathlon V ligę!

Do spotkania przystępowaliśmy pewni awansu do wyższej klasy rozgrywkowej, aczkolwiek nie mogliśmy być jeszcze pewni pierwszego miejsca w tabeli. Teraz już oficjalnie możemy się nazywać triumfatorami V ligi. Zdobyliśmy do tej pory 63 punkty, a drugi w tabeli Sokół Serock ma ich 39. Nawet w razie totalnego kataklizmu, Serock, który do rozegrania ma 8 spotkań może co najwyżej zrównać się z nami dorobkiem punktowym. Regulamin w takim przypadku wskazuje na bezpośrednie starcia, a że pokonaliśmy zespół Sokoła dwukrotnie, w tym sezonie, sprawa jest jasna. 

Co do samego meczu, przystąpiliśmy do niego bez naszego podstawowego lewego obrońcy, czyli Bartka Olszewskiego, którego udanie zastąpił Kacper Rałowiec. Bartek zmaga się z infekcją i nie był w stanie zagrać w dzisiejszym spotkaniu. Mecz rozpoczął się z małym opóźnieniem, a to dlatego, że droga w kierunku Żuromina z Warszawy była w sobotę strasznie zakorkowana, co miało wpływ na późniejszy przyjazd zespołu KTS-u na stadion gospodarza. Pierwsza groźniejsza akcja w tym spotkaniu zakończyła się rzutem wolnym dla naszej drużyny z okolic linii pola karnego gospodarzy. Do piłki podszedł Maciek Machalski i bezpośrednim uderzeniem zdobył gola dającego nam prowadzenie 0:1. Niestety już w 23. minucie, Wkra wyszła z groźną kontrą i za sprawą Kulwickiego doprowadziła do wyrównania 1:1. Na odpowiedź KTS-u nie trzeba było długo czekać i już dwie minuty później po podaniu Luvale, Koseckiemu pozostało tylko dołożyć nogę i skierować piłkę do niemalże pustej bramki z kilku metrów. W tym momencie prowadziliśmy z Wkrą 1:2. Następne 15 minut gry przyniosło nam sytuacje z obydwu stron, jednak żadna z drużyn nie skierowała finalnie piłki do bramki rywala. Aż przyszła 41. minuta, na uderzenie z dystansu zdecydował się Maciek Machalski i zdobył swoją drugą, a trzecią dla KTS-u bramkę tego dnia 1:3. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

Druga część spotkania zaczęła się od roszady personalno-strategicznej. Rałowca zastąpił Igor Lewczuk, a nasza drużyna przeszła na ustawienie z 3 środkowymi obrońcami. Obraz meczu nie uległ zmianie, nadal KTS kontrolował spotkanie, a Wkra próbowała kąsać nas kontrami. I tak toczyło się to spotkanie aż do minuty 82. kiedy to Gabor Grabowski przejął piłkę na 25 metrze, podprowadził ją i celnie uderzył w kierunku długiego słupka, nie dając szans bramkarzowi Wkry na skuteczną interwencję - 1:4. Ta bramka widocznie obniżyła morale rywala, gdyż do końca spotkania nie stworzyli już oni groźnej sytuacji pod naszą bramką. Natomiast my, za sprawą Maćka Machalskiego, który zdobył pierwszego hattricka w swojej karierze, podwyższyliśmy wynik na 1:5. Maciek skutecznie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na nim samym. Takim wynikiem zakończyło się sobotnie spotkanie.

Tuż po meczu KTS świętował nie tylko awans, ale i zwycięstwo w rozgrywkach Decathlon V ligi, były szampany, śpiewy i radość. Sukces choć oczekiwany, zawsze dobrze smakuje. To już trzeci sezon z rzędu, kiedy KTS wygrywa rozgrywki ligowe, a docenić na pewno należy fakt, że w tej edycji zmagań nikt nie potrafił urwać nam nawet punktu. Do końca sezonu pozostało 8 kolejek i 7 spotkań do rozegrania przez naszą ekipę, jest to czas, aby przygotować optymalnie drużynę do rozgrywek IV ligi, które rozpoczną się już w sierpniu tego roku. Do zdobycia nadal mamy jednak 21 punktów, wspaniale byłoby zobaczyć na koniec sezonu w tabeli 84 oczka oznaczające, że wygraliśmy wszystkie spotkania Decathlon V ligi. Taki też jest nasz cel, więc bądźcie z nami i śledźcie nasze wyniki! Następny mecz rozegramy już 10 maja z PAF-em Płońsk.

 

Fot. Daniel Żórawski

Daniel Żórawski

 


Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.