Wywiad z Oskarem Śliwowskim, dyrektorem Akademii KTS Weszło.

Oskar Śliwowski to trener, który związany z KTS-em Weszło jest od lipca 2019 roku, czyli niebawem stuknie nam 5 lat współpracy. Oskar jako trener wprowadził seniorską drużynę kolejno do ligi okręgowej, ligi V oraz do ligi IV (jako asystent trenera). Jako asystent zdobył również z naszym klubem Mazowiecki Puchar Polski okręgu Warszawa oraz jako pierwszy trener doszedł do finału tych rozgrywek. Po awansie do ligi IV skupił się na pracy w akademii KTS-u, z którą związany jest po dziś dzień, w tym momencie w roli dyrektora.

Dyrektorze, jakie zmiany chcemy wprowadzić w działaniu akademii w najbliższym czasie, co możemy ulepszyć?

Głównym czynnikiem jest organizacja pracy i wysokie wymagania wobec siebie. Chcemy, żeby wszystko co robimy, było przemyślane. Chcemy, aby nasi trenerzy, rodzice oraz młodzi zawodnicy mieli świadomość, w jakim kierunku powinniśmy podążać. Zależy nam na podniesieniu jakości szkolenia w akademii, ale to jest proces i do tego potrzebujemy czasu. Co do dzieci (zawodników), to będziemy przykładali dużą uwagę do aspektu wychowawczego, by stanowili oni wzór dla innych. To przekłada się później na dorosłe życie, bo nie każdy z nich zostanie piłkarzem, a wyrobione nawyki wprowadzone na treningach w naszej akademii zostaną z nimi na lata. Kwestie sportowe akademii w 2024 roku to rozgrywanie turniejów i meczów sparingowych, na to czekają zawodnicy naszej akademii i to na pewno będziemy realizować. W tym roku jesteśmy już po dwóch turniejach w Łomiankach i Wawrze. Na turnieju pojawili się zawodnicy z dwóch lokalizacji Białołęki i Wawra, ale to nie wszystko, chcemy przygotować naszych piłkarskich młodych adeptów do rywalizacji w mazowieckiej lidze, do której nasza akademia zostanie zgłoszona od września. Treningi odbywają się bezpłatnie dla wszystkich w dwóch lokalizacjach Białołęka i Wawer. Nasza akademia będzie organizowała również lato w mieście w okresie wakacyjnym, oczywiście to też będzie bezpłatne dla wszystkich chętnych uczestników. Będą również organizowane spotkania EDUKACYJNO-WYCHOWAWCZE z piłkarzami naszej drużyny seniorów, oraz z innymi zaproszonymi gośćmi.

Z jakimi trenerami będziemy współpracować, czy przewidujemy nabory na trenerów?

W naszej akademii pracuje siedmiu trenerów plus trener bramkarzy. Do końca czerwca nie będziemy robić naborów, ale co będzie później, nie wiem. Na pewno będę rozmawiał indywidualnie z naszymi trenerami jakie mają plany na przyszłość i będziemy podejmowali decyzję co dalej.

Jaki jest nadrzędny cel akademii?

Nadrzędnym celem akademii jest wychowywanie poprzez sport, chcemy wychować zawodników naszej akademii na dobrych ludzi. Celem naszych zajęć jest przede wszystkim ruch i zabawa, chcemy stworzyć zawodnikom możliwości rozwoju fizycznego, a przy tym poznawanie aspektów piłkarskich.

Mógłby dyrektor podsumować dla nas ostatnie turnieje w jakich brała udział nasza akademia?

Tak jak mówiłem już w poprzednim pytaniu, braliśmy udział w turniejach w Łomiankach gdzie swój pierwszy turniej rozegrali zawodnicy z rocznika 2016 i udało nam się go wygrać. Było to świetne przeżycie dla tych chłopców. Z przyjemnością patrzyliśmy na to z boku. Drugi turniej rozegraliśmy na Wawrze i zagrały tam zawodniczki i zawodnicy z rocznika 2014, w tym turnieju poszło nam troszkę gorzej, ale dla nas wyniki nie są na tym etapie rozwoju ważne. Najważniejsza jest radość zawodników z gry w piłkę nożną, rywalizacja i dobra zabawa oraz wychowanie zgodnie z zasadami FAIR PLAY.

Czy akademia ma w planach ekspansję na inne dzielnice Warszawy?

Oczywiście , że chcemy się rozwijać. Jesteśmy ambitną akademią , która chce iść krok po kroku do przodu. Rozmawiamy z kolejnymi dzielnicami w Warszawie , które są chętne wejść z nami we współpracę, bo najważniejsza jest infrastruktura. Mamy spore możliwości, które chcemy wykorzystać, z tego co się orientuję jesteśmy jedyną akademią w Warszawie, która prowadzi bezpłatne treningi dla dzieci i zdecydowanie chcielibyśmy rozszerzać naszą działalność na kolejne rejony, aby więcej dzieci miało szansę na darmową edukację sportową.

 

Fot. Jakub Grabowski

Daniel Żórawski